Świetna, przemyślana reklama. Przecież każdy zabiera ze sobą na basen mnóstwo rzeczy, które upycha w stroju kąpielowym. W reklamie dwie kobiety wskakują do basenu, jedną w trakcie płynięcia łapie jakiś ból, po czym przy barierce (nadal tkwiąc w wodzie) żali się koleżance jak to ją strasznie boli – na co ta, wyciąga z, niestety nie wiem skąd, kartonik (suchy kartonik!) tabletek Apap extra. No.